Historia frytek...
10.04.2024
Frytki to nie tylko jedzenie, to coś więcej!
Mają różne kształty i świat widział już chyba każdą ich wariację. Czy jest ktoś kto nie zna frytek? Niemożliwe!
Dzisiaj zagłębimy się w historię frytek, zobaczymy w jaki sposób podbiły świat i poznamy wiele ciekawostek, opisujących ich niezwykłość. Dawniej, były dostępne wyłącznie pod postacią dyni i ziemniaków, jednak z biegiem czasu frytki przybrały nowe skórki i teraz możemy cieszyć się frytkami z batatów, marchewki, pietruszki i buraka. Co za różnorodność! Nie inaczej jest z formą! W Aviko serwujemy Wam je na obiad oraz na przekąskę, tak jak lubicie - grubo ciachane, smukłe i długie lub w formie łódeczek Grip’ n Dip. Coraz częściej są nie tylko elementem potrawy, ale jej najważniejszym elementem. Poniżej, oprócz smacznych kąsków, zaproponujemy kilka przepisów z ich wykorzystaniem, bo na chrupiących frytkach znamy się, jak nikt inny!
Tam gdzie ziemniak, tam zaczyna się historia frytek
Ziemniaki trafiły do Europy za sprawą Kolumba, a może z Nowego Świata sprowadzili je Hiszpanie? Z kolei w Belgii ziemniaki smażono w głębokim tłuszczu przed 1680 r. w dolinie Mozy, jako substytut smażenia ryb, gdy rzeki były zamarznięte. Francuzi zaś twierdzą, że jako pierwsi sprzedali je w 1789 roku uliczni sprzedawcy na moście Pont Neuf.
Niezależnie, kto je sprowadził, nie doczekały się gorącego przyjęcia. Nikt nie wiedział co z nimi zrobić, więc finalnie wrzucono je do spalenia, dzięki czemu odkryto pieczone ziemniaki. Dopiero w XIX wieku szturmem wzięły Europę, i co ciekawe, zostały uznane jako towar luksusowy, z uwagi na duże zużycie oleju do ich przygotowania.
W USA jadali je prezydenci. Szkoda, że Jefferson nie mógł spróbować karbowanych Aviko Zig Zag. Spróbujmy przenieść się na chwilę do tamtych dni i przyrządzić śniadanie godne prezydenta - poznajcie ten przepis 📝♥️🇺🇸
Bez dwóch zdań, frytki są pochodzenia międzynarodowego. Pomimo, że wiele narodowości, chciałoby postawić pieczątkę z ziemniaka na ich pochodzeniu, to francuskie smukłe frytki, belgijskie grubo ciachane, czy amerykańskie Steak Fries - to tylko jedne z wielu pysznych frytek na świecie. Jeśli lubicie międzynarodową kuchnię koniecznie zajrzyjcie do tego przepisu, pachnie południowym słońcem! ☀️🇮🇹🌶️
Kilka zabawnych faktów
Frytki mają bardzo bogatą przeszłość. Jesteście ciekawi jakie rekordy pobiły fryty? Czytajcie dalej!
Najdroższą frytką w historii, była wylicytowana na sumę 71 500 dolarów frytka o profilu Abrahama Lincolna. Kawał dobrej sztuki!
Najdłuższa frytka, jaka powstała na całym globie ma prawie metr! Zakręcona frytka została usmażona w jednej z restauracji w miejscowości Waynesville w Karolinie Północnej i znalazła się w zamówieniu Klientki – frytka miała długość 97 centymetrów.
Czy wiedzieliście, że frytki znalazły się również w… Księdze Rekordów Guinnesa?
Największa porcja ryby z frytkami ważyła aż… 47,75 kg! Brytyjczycy, którzy ją przygotowali, pokusili się również o zrobienie największej porcji frytek, która ważyła 448 kg. Jeden z Belgów zaś smażył frytki bez ani jednej przerwy przez… 83 godziny! Wszystko odbyło się w szczytnym celu, aby wesprzeć finansowo miejscowy szpital. Dobra robota!
Ostatni rekord dotyczy rocznego spożycia frytek. To niebagatelna suma 11 milionów ton frytek. Belgia jest największym światowym eksporterem i krajem, w którym konsumuje się najwięcej frytek na mieszkańca. Jeśli smak belgijskich frytek jest Wam szczególnie bliski, to na pewno chętnie wypróbujecie tego, bardziej dzikiego, przepisu! 🤪🇧🇪🥙
Cieniutkie Skinny Fries lub Super Looong (pssst… może wśród nich będzie jedna dłuższa niż 97 centymetrów?), a może Mama’s Fries, bo nie ma jak u Mamy Dla miłośników tradycji, czekają niezmiennie od lat, frytki Original, od Aviko.
Mniam! Każdy wybór będzie FRYTASTYCZNY!
Sztuka kulinarna
Frytki doczekały się również wielu odniesień w pop kulturze i sztuce.
Rzeźbiarz, słynący z gigantycznych monumentów z codziennego życia, stojących w wolnej przestrzeni miast, stworzył również miękką ekspozycję przedstawiającą „frytki z ketchupem", jak również dwumetrowe „frytki wysypujące się z torby".
Może i Wy zabawicie się w artystów, przyrządzając wariację z frytkami od Aviko.
Szczególnie polecamy Grip’ n Dip - te łódeczki pomieszczą dosłownie wszystko, a przy tym zachowują chrupkość na dłużej. Zobaczcie sami!